Witajcie w Nowym Roku! 🙂
Dzisiaj chciałam zaprezentować wisiorek, który przeleżał w moich zbiorach długi okres czasu. Był prawie skończony, ale właśnie to PRAWIE robi wielką różnicę 😉 Nie miałam pomysłu jak go wykończyć oraz na czym zawiesić, więc sobie czekał i czekał…. aż pewnego razu po raz kolejny go odkurzyłam i wpadłam na to co należy zrobić 🙂 Jako bazę potraktowałam zamszowy rzemień, który przeplotłam przez oczko wisiorka. Dodatkowo, aby wisior nie był taki smutny i nijaki doszyłam mu na dole kolorowe pomponiki, które idealnie podkreśliły kolorowe akcenty 🙂
I jak Waszym zdaniem wyszło? 🙂
Niecierpliwie czekam na komentarze czy taka forma wisiorka jest interesująca i czy te elementy Waszym zdaniem do siebie nie pasują 😉